Dzisiejsza jubilatka dzieciństwo i młodzieńcze lata spędziła w domu rodzinnym pomagając w gospodarstwie i wychowaniu młodszego rodzeństwa.
Po wojnie Kazimiera Werniuk wyjechała do Oświęcimia i rozpoczęła pracę w zakładach chemicznych. Tam poznała przyszłego męża Tadeusza. Młodzi małżonkowie przenieśli się do Krakowa, gdzie na świat przyszłych ich dzieci: syn Zbigniew w 1952 i córka Krystyna w 1956 roku. W 1962 roku rodzina przeniosła się do Katowic.
Pani Kazimiera po ślubie nie powróciła do pracy zawodowej, zajmowała się domem i rodziną. W 1982 roku, po krótkiej i ciężkiej chorobie, zmarł mąż. Rok później syn wyjechał na stałe do Niemiec zamieszkała razem z córką.
Po śmierci córki w 1999 roku, jubilatka mieszkała sama do roku 2018, kiedy stało się jasne, że na wskutek wieku, zaczyna wymagać wsparcia. Syn zaproponował jej opiekę i wspólne zamieszkanie w Niemczech. Jednak pani Kazimiera nie mogła się przyzwyczaić do nowego otoczenia i na własne życzenia powróciła do siostry, do swojego rodzinnego domu w Krośnie.
Ze względu na pogarszający się stan zdrowia, w lipcu 2019 roku Kazimiera Werniuk zamieszkała w Domu Pomocy Społecznej nr 1 w Krośnie, gdzie przebywa do dnia dzisiejszego.
28 listopada br. Dostojną Jubilatkę odwiedził prezydent Krosna Piotr Przytocki z życzeniami dobrego zdrowia, kwiatami prezentem w postaci karty podarunkowej o wartości 1 tysiąca złotych. W uroczystości wzięła też udział rodzina pani Krystyny oraz podopieczni DPS.
Specjalne podziękowania dla dyrektor DPS nr 1 oraz wszystkich osób, które zaangażowały się w zorganizowanie spotkania przesłał z Niemiec syn Zbigniew Werniuk wraz z żoną Krystyną, którzy nie mogli wziąć osobiście udziału w dzisiejszej uroczystości.
Pani Kazimiera jest czwartą osobą w Krośnie, która w tym roku obchodzi setne urodziny.
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!