Dwie spokrewnienie osoby zostały oszukane przez sprawcę, który podszył się pod członka ich rodziny na jednym z portali społecznościowych metodą "na Blika".
W piątek do łańcuckiej komendy zgłosił się mieszkaniec powiatu łańcuckiego, który padł ofiarą przejęcia konta, znajdującego się na jednym z portali społecznościowych oraz powiązanego z nim internetowego komunikatora.
Oszust podszywając się pod mężczyznę wysłał do znajomych i rodziny prośbę o wygenerowanie kodu BLIK, dzięki któremu miał opłacić pilne zamówienie. Dwie spokrewnione z pokrzywdzonym osoby uwierzyły w informację przekazaną przez oszusta i przesłały wygenerowane kody, które posłużyły przestępcy do wybrania pieniędzy z bankomatu w województwie dolnośląskim.
Pamiętajmy, że oszuści coraz częściej podejmują próby wyłudzenia pieniędzy poprzez przejmowanie kont w portalach społecznościowych. Włamując się na czyjeś konto, przestępcy mają wgląd do rozmów właściciela tego konta ze znajomymi czy rodziną.
Prośby o pomoc kierują zwykle do tych, z którymi rozmawia on najczęściej i utrzymuje dobry kontakt. Jednak niekoniecznie jest to regułą, czasem przestępcy wysyłają wiadomości na "chybił-trafił". Oszust, wysyłając kilkanaście, lub nawet kilkadziesiąt wiadomości często znajduje jednego znajomego lub członka rodziny, który zgadza się podać kod BLIK. Wtedy przestępca otrzymuje pieniądze z bankomatu. Zazwyczaj są to kwoty rzędu kilkuset złotych.
Ukradł pieniądze przeznaczone na walkę z COVID-19
Policjanci apelują do posiadaczy kont internetowych o weryfikowanie otrzymywanych wiadomości zawierających prośbę o udostępnię kodu. Przed dokonaniem transakcji zadzwońmy i upewnijmy się, czy faktycznie to nasz znajomy lub członek rodziny potrzebuje pieniędzy.
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!