Policjant z Oddziału Prewencji w Rzeszowie w czasie wolnym od służby pomógł motocykliście biorącemu udział w wypadku. Mężczyzna stracił nogę i bardzo krwawił.
Początkiem maja bieżącego roku Dowódca Plutonu Wzmocnienia Oddziału Prewencji Policji w Rzeszowie, będąc w czasie wolnym od służby, przebywał w miejscowości Czudec, w powiecie strzyżowskim. Około godziny 14:30, będąc na jednej z posesji, usłyszał huk dobiegający z ulicy i wybiegł, aby sprawdzić co się stało.
Na skrzyżowaniu ul. Rzeszowskiej z ul. Grabieńskich, zauważył uszkodzony samochód, a kilkadziesiąt metrów dalej rozerwany na dwie części motocykl. Natomiast kilka metrów dalej, na chodniku, zauważył leżącego motocyklistę. Mężczyzna stracił nogę, bardzo krwawił i wzywał pomocy. Funkcjonariusz wiedząc, że w takiej sytuacji nie ma chwili do stracenia, bez chwili wahania ruszył mu z pomocą. Przy użyciu pasa od spodni zatamował krwawienie. Następnie poprosił świadka, aby na miejsce wezwał służby ratunkowe i powiadomił o zaistniały zdarzeniu.
Po zatamowaniu krwotoku, policjant cały czas był przy poszkodowanym motocykliście i monitorował jego funkcje życiowe do czasu przyjazdu karetki pogotowia. Mężczyzna trafił do szpitala.
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!