Starszy mężczyzna opuścił jasielski szpital i mimo niskich temperatur ubrany jedynie w piżamę i kapcie szedł przez miasto.
W poniedziałek po godz. 20, dyżurny jasielskiej komendy otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie, który w samej piżamie ma iść ul. Lwowską w Jaśle.
- Na miejsce zostali skierowani policjanci z referatu patrolowo-interwencyjnego, którzy rozpoczęli poszukiwania mężczyzny. Zauważyli go na ul. Kazimierza Wielkiego. Faktycznie ubrany był jedynie w piżamę, a na stopach miał pantofle - przekazuje młodszy aspirant Daniel Lelko z jasielskiej policji.
Starszy mężczyzna nie potrafił wyjaśnić, w jaki sposób znalazł się na ulicy, nie wiedział jak się nazywa, ani gdzie mieszka. Wypowiadał się niespójnie i bełkotliwie.
- Funkcjonariusze zauważyli na jego ręce opaskę z danymi i ustalili, że oddalił się z jasielskiego szpitala. Policjanci pomogli zziębniętemu mężczyźnie, zaopiekowali się nim i ogrzali. Dzięki temu mężczyzna uspokoił się. Następnie został przekazany personelowi szpitalnemu, który zajął się 73-latkiem - dodaje mł. asp. Daniel Lelko
Źródło: KPP Jasło
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!