Policyjne małżeństwo - st. sierż. Agnieszka Włodarczyk z Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie i st. asp. Tomasz Włodarczyk z Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu, w czasie wolnym od służby, zatrzymali dwójkę włamywaczy, którzy pojawili się na klatce schodowej ich bloku i robili tzw. "rozpoznanie".
Do zdarzenia doszło 24 kwietnia br., na tarnobrzeskim osiedlu Dzików. Przed południem, dwaj nieznani mężczyźni, pomimo zewnętrznego domofonu, pojawili się na klatce schodowej bloku, w którym mieszka policyjne małżeństwo. Wyposażeni w sprzęt służący do siłowego pokonywania zamków, podchodzili pod drzwi mieszkań i nadsłuchiwali, czy ktoś jest w środku.
Na dziwne zachowanie mężczyzn, zwrócił uwagę funkcjonariusz Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu, który w tym czasie wychodził ze swojego mieszkania. Policjant podejrzewając, że mężczyźni chcą dokonać przestępstwa, bez chwili namysłu podbiegł do nich i usiłował zatrzymać. Funkcjonariusz przedstawił się i poprosił o dokumenty tożsamości. Jeden z mężczyzn użył wobec policjanta gazu łzawiącego i odpychał go, po czym zaczął uciekać.
Funkcjonariusz trzymając drugiego z mężczyzn, krzyknął imię żony, która wybiegła z mieszkania i pobiegła za uciekającym mężczyzną. Kobieta dogoniła uciekiniera i usiłowała go zatrzymać. Wówczas mężczyzna użył przemocy wobec interweniującej funkcjonariuszki, odpychał ją i szarpał, a następnie sięgnął po gaz łzawiący, którym prysnął jej w twarz.
Interwencje policjantów zapobiegły dwóm tragediom
Policjantka nie odstąpiła od interwencji wyszarpała mężczyźnie plecak i mocno trzymała za ramię. Niedoszły rabuś usiłował zadać policjantce ciosy śrubokrętem. Dwaj pracownicy firmy budowlanej widząc całe zajście, ruszyli jej z pomocą. Mężczyźni zostali zatrzymani. Trafili do policyjnego aresztu
Obaj to mieszkańcy województwa warmińsko-mazurskiego, w wieku 48 i 63 lat. Wielokrotnie karani za włamania do mieszkań, których dokonywali na terenie całego kraju.
Mężczyźni zostali przesłuchani i usłyszeli zarzuty. Prokurator, po zapoznaniu się z materiałem dowodowym wystąpił z wnioskiem do sądu o zastosowanie wobec mieszkańców województwa warmińsko-mazurskiego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Sąd Rejonowy w Tarnobrzegu przychylił się do wniosku i tymczasowo aresztował 48-latka na 2 miesiące, natomiast 63-latek spędzi w areszcie 3 miesięce.
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!