Wzorową postawą wykazały się trzy osoby, które widząc nietrzeźwego kierowcę postanowiły zareagować i uniemożliwiły mu dalszą jazdę.
W niedzielę, po godzinie 16 dyżurny niżańskiej Komendy Policji otrzymał zgłoszenie dotyczące obywatelskiego zatrzymania nietrzeźwego kierowcy na terenie Niska. Na miejsce zdarzenia natychmiast skierowany został patrol policji.
Pijany 20-latek spowodował kolizję i uciekł
Policjanci na miejscu interwencji zastali osobowego opla oraz jego kierowcę, a także świadków zdarzenia - dwóch mężczyzn i kobietę. Troje zgłaszających przekazało mundurowym, że będąc na jednej z ulic w Nisku zauważyli jadącego opla, którego styl jazdy wskazywał na to, że kierujący pojazdem może być pijany. Ponadto, w pewnym momencie, podczas manewru cofania kierujący uderzył samochodem w betonową przydrożną donicę. Świadkowie postanowili uniemożliwić mężczyźnie dalsze prowadzenie pojazdu. Po wyciągnięciu kluczyków ze stacyjki natychmiast powiadomili policję.
Jak się okazało, 61-letni mieszkaniec powiatu niżańskiego w ogóle nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami, a ponadto miał blisko 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Teraz nieodpowiedzialny kierowca za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Grozi mu kara nawet 2 lat pozbawienia wolności.
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!