Już od pierwszych chwil spędzonych u państwa Godziszów dało się odczuć ciepłą rodzinną atmosferę i podekscytowanie związane z tym wspaniałym jubileuszem. Pani Helena nie podała recepty na długowieczność, ale w domu w którym mieszka panuje wzajemny szacunek, ludzka życzliwość i serdeczność co z pewnością mimo choroby pozwala czerpać radość z życia zacnej seniorce.

Na ręce stulatki, Pan Burmistrz złożył w swoim imieniu oraz w imieniu Pani Burmistrz Jolanty Urbanik najserdeczniejsze życzenia, bukiet kwiatów oraz upominek.
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!