Prezydent przedstawił także stan przygotowania i realizacji inwestycji, do których realizacji zobowiązał się w czasie kampanii wyborczej. Największą z nich jest rozbudowa Szkoły Podstawowej nr 13 przy ulicy Skrajnej.
Mieszkańcy zgłaszali swoje postulaty
- To inwestycja, która była chyba najbardziej oczekiwana przez mieszkańców osiedla Staromieście, dlatego zdecydowaliśmy się jak najszybciej zlecić ją do realizacji, mimo braku zewnętrznego dofinansowania. Przetarg na budowę wygrała bardzo dobra rzeszowska firma, która realizuje zadanie zgodnie z planem i mam nadzieję, że latem przyszłego roku nowa część szkoły będzie już gotowa na przyjęcie uczniów - zapowiada prezydent Konrad Fijołek.
Wśród postulatów zgłaszanych przez mieszkańców była m.in. konieczność budowy nowego placu zabaw w rejonie ulicy Skrajnej. Prezydent zapewnił, że zadanie jest już przygotowywane do realizacji.
- Z tym, że zdecydowaliśmy aby od razu wybudować duży plac, który będzie jednym z najnowocześniejszych w mieście. Koszt inwestycji oszacowaliśmy na około 3 miliony złotych i wniosek o jej dofinansowanie złożyliśmy do programu Polski Ład. Niestety nie otrzymaliśmy dofinansowania. Szukamy kolejnych możliwości zdobycia części pieniędzy na ten cel. Jeśli tylko się to uda, przystąpimy niezwłocznie do prac - zapowiedział prezydent Rzeszowa.
Podczas spotkania część mieszkańców zawnioskowała o przeniesienie psiego wybiegu, który powstał niedawno na osiedlu Staromieście. Uzgodniono, że służby miejskie poszukają dla wybiegu nowej lokalizacji, która nie będzie nikomu przeszkadzać. Ma to być miejsce usytuowane dalej od domów. Mieszkańcy zwrócili także uwagę na ruch drogowy w rejonie ich zabudowań.
Ci z ulicy Żywicznej zawnioskowali, aby nie poszerzać i nie rozbudowywać ich ulicy, co uczyniłoby ją dojazdem do ul. Warszawskiej. Ich zdaniem droga powinna mieć charakter lokalny i obsługiwać wyłącznie ich zabudowania. Padły także sugestie zmian w organizacji ruchu tak, aby zarówno na Staromieściu jak i na 1000-lecia tworzyć ulice jednokierunkowe.
- W Katowicach z powodzeniem wprowadzono takie rozwiązania. Dzięki temu ruch został lepiej skanalizowany, a na pasach ruchu, które wyłączono z jazdy powstały dodatkowe miejsca parkingowe. To dobre rozwiązanie - przekonywał jeden z mieszkańców osiedla 1000-lecia. Sugerował też, aby nie zamieniać w parkingi terenów zielonych na jego osiedlu. W kilku miejscach będzie to jednak konieczne, bo takie inwestycje jego sąsiedzi wybrali podczas głosowania w ramach Rzeszowskiego Budżetu Obywatelskiego.
Podczas spotkania uzgodniono, że na wniosek mieszkańców ulicy Wioślarskiej na czas próbny zostanie tam zmieniona organizacja ruchu. Z kolei w rejonie ulicy Przy Torze służby prezydenta pomogą uporządkować teren i dotrzeć do osób, które regularnie go zanieczyszczają.
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!