Zobacz zdjęcia
Tłumy pożegnały w Niewodnej ks. Henryka Czajkę. Duchowny zmarł nagle podczas mszy świętej.
Rodzina, tłumy wiernych, licznie przybyli duchowni i przedstawiciele władz samorządowych oraz poczty sztandarowe żegnały proboszcza parafii pw. św. Anny w Niewodnej ks. Henryka Czajkę.
Ostatnie pożegnanie ks. Henryka Czajki rozpoczęło się uroczystą mszą pogrzebową w kościele, którym opiekował się przez ostatnie 20 lat. Po nabożeństwie kapłan spoczął na miejscowym cmentarzu.
Nabożeństwu przewodniczył biskup rzeszowski Jan Wątroba.
Ks. Henryk Czajka urodził się 23 czerwca 1962 r. w Brzostku. Pochodził z parafii w Trzcinicy. Święcenia kapłańskie przyjął w katedrze przemyskiej z rąk bp. Ignacego Tokarczuka 24 czerwca 1988 r. Po święceniach pracował jako wikariusz w Rybotyczach, w Tarnobrzegu (pw. MB Nieustającej Pomocy), w Trzebosi, w Gogołowie, w Ropczycach (pw. Przemienienia Pańskiego) i w Kołaczycach. Od 2003 r. pełnił urząd proboszcza Parafii pw. św. Anny w Niewodnej. Zmarł nagle w niedzielę 19 marca w trakcie mszy świętej.
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!