Rywalizacja toczyć się będzie w systemie każdy z każdym, reprezentacja Polski rozegra zatem w Stalowej Woli trzy mecze. Pierwszy 5 kwietnia ze Szwajcarią.
- Bardzo cieszymy się, że po raz kolejny dostaliśmy organizację meczu reprezentacji Polski. W ubiegłym roku na Podkarpaciu grała reprezentacja Polski U20 mężczyzn, dla której stadion w Stalowej Woli był bardzo szczęśliwy, bo pokonaliśmy Portugalię. Tym razem nie będzie to jeden mecz, a trzy, a właściwie sześć, bo mamy jeszcze mecze pozostałych drużyn. Dodatkowo ranga tych meczów jest bardzo duża. Nie są to mecze towarzyskie, ale eliminacje do mistrzostw Europy. Dla tych drużyn to na ten moment najważniejsze mecze w tym roku. Wierzą, że stadion w Stalowej Woli będzie szczęśliwy również dla naszych pań - mówi Mieczysław Golba, prezes Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej.
- Cieszę się też, że naszą drużynę poprowadzi trenerka z naszego regionu. Pani Katarzyna Barlewicz, która właśnie na Podkarpaciu się urodziła i tutaj zaraziła się piłką nożną. Grała w Sanovii Lesko, kadrze Podkarpacia, potem w Sokole Kolbuszowa Dolna, dzięki któremu wypłynęła na szerokie wody. Jutro lub w czwartek ma wysłać powołania na turniej w Stalowej Woli, więc wkrótce dowiemy się, w jakim składzie przyjedzie nasza reprezentacja. Mecze w ramach turnieju kwalifikacyjnego będą biletowane, ale bilety będą wydawane bezpłatnie. By jednak wejść na stadion trzeba będzie taką wejściówkę mieć. Serdecznie zapraszam na mecze naszej reprezentacji. Wierzę, że kibice z Podkarpacia będą dwunastym zawodnikiem naszej drużyny i jak zwykle wypełnią stadion w Stalowej Woli - dodaje Mieczysław Golba.
Bardzo szczęśliwy z wyboru stadionu, gdzie rozgrywane będą mecze, był prezydent Stalowej Woli.
- Bardzo się cieszymy, że po raz kolejny miasto Stalowa Wola, dzięki swoim świetnie przygotowanym obiektom sportowym, jakim jest Podkarpackie Centrum Piłki Nożnej stanie się centrum ważnych wydarzeń piłkarskich, że tutaj, na tym stadionie odbędą się tak istotne emocje sportowe. To również nowe doświadczenie w Stalowej Woli. Ważne, że nie są to mecze towarzyskie, ale bardzo ważne mecze w piłce kobiecej, eliminacje do mistrzostw Europy. Chciałbym bardzo podziękować panu prezesowi Golbie, że po raz kolejny Podkarpacki Związek Piłki Nożnej i Polski Związek Piłki Nożnej w swoich decyzjach, był przychylny Stalowej Wola i będziemy gościć tak istotne mecze. Stalowa Wola jest dumna, że może gościć takie reprezentacje, takie drużyny. Jednocześnie uważam, że to ważna inspiracja dla naszej lokalnej społeczności, dlatego że Stalowa Wola ma swoje zespoły dziewcząt. Od wielu lat funkcjonuje u nas klubu Aquilla. Wierzę, że te mecze będą docenieniem pracy tego środowiska i inspiracją dla tych naszych dziewczynek ze Stalowej Woli. Zapraszamy wszystkich mieszkańców naszego regionu, aby na naszym pięknym obiekcie Podkarpackiego Centrum Piłki Nożnej, kibicować naszej kobiecej reprezentacji. Mam nadzieję, że jak do tej pory PCPN Stalowa Wola przynosiła szczęście reprezentacji Polski, tak i teraz eliminacje do mistrzostw Europy okażą się dużym sukcesem dla naszej reprezentacji - powiedział Lucjusz Nadbereżny.
W drodze do finałów mistrzostw Europy do lat 19 kobiet trzeba przejść dwie rundy kwalifikacji. W pierwszej Polki w turnieju rozgranym w październiku 2022 roku w Wielkopolsce zajęły drugie miejsce w swojej grupie, w której mierzyły się z Francją, Irlandią i Irlandią Północną. Bezkonkurencyjne w były Francuzki.
W drugiej rundzie Polki trafiły do wyrównanej grupy - ze Szwajcarią. Czechami i Serbią. Uniknęły w losowaniu potentatów (Niemiec, Hiszpanii czy Francji). Z pierwszego koszyka wylosowały bowiem rewelację I rundy Serbię, która niespodziewanie wygrała swoją grupę.
- Jeśli chodzi o pierwszy koszyk, to miałyśmy dużo szczęścia w losowaniu, bo Serbia to teoretycznie najsłabsza drużyna tym zestawieniu. Jeśli jednak chodzi o pozostałe drużyny, to już tak dobrze nie jest. Szwajcaria to najmocniejsza drużyna z trzeciego koszyka i reprezentacje tego kraju, mają już na koncie wiele sukcesów. Grupa jest bardzo wyrównana i każdy może wskoczyć na pierwsze miejsce. Ostatnia drużyna spadnie do niższej dywizji, ale znam swój zespół i jestem przekonana, że to nam nie grozi - mówi Katarzyna Barlewicz, trener reprezentacji Polski U19.
W mistrzostwach Europy w Belgii zagra tylko osiem najlepszych zespołów, zwycięzców poszczególnych grup II rundy kwalifikacji. Szwajcarii w przeszłości trzykrotnie awansowała do półfinałów mistrzostw Europy w tej kategorii wiekowej. W poprzednim brały z kolei udział Czeszki, ale to z racji tego, że były organizatorem turnieju.
Z reprezentacji Polski do lat 19 do pierwszej kadry piłkarki mają już bardzo blisko. Katarzyna Barlewicz jest w stałym kontakcie z trenerką Niną Patalon. Obie panie pracowały razem właśnie w kadrze U19. Barlewicz, zanim w 2021 roku objęła tę drużynę, była asystentką Patalon.
Katarzyna Barlewicz ma 33-lata, pochodzi z Leska, gdzie jako piłkarka stawiała pierwsze kroki. Już jako 14-latka trafiła do Sokoła Kolbuszowa Dolna, gdzie debiutowała w seniorskiej piłce na zapleczu ekstraklasy. Potem występowała w takich klubach jak: Cisy Nałęczów, AZS Wrocław (mistrzostwo Polski 2008), Pogoń Szczecin i Zagłębie Lubin, a także w młodzieżowych reprezentacjach Polski. Pracę trenerską zaczęła w AZS-ie Wrocław, a od kilku lat pracuje z młodzieżowymi reprezentacjami Polski. W ubiegłym roku znalazła się w elitarnym gronie dwudziestu trenerek zakwalifikowanych do programu Mentorskiego FIFA na lata 2022-23, dzięki któremu ma okazję m.in. bezpośredniej współpracy z uznaną trenerką Beverly Priestman. Angielska trenerka doprowadziła Kanadę do mistrzostwa olimpijskiego w Tokio, a w programie jest przypisaną mentorką Barlewicz.
Program Mentorski to projekt, który powstał na kanwie wprowadzonej w 2018 roku przez FIFA Strategii Piłkarstwa Kobiecego. Jego celem jest stworzenie warunków do dynamicznego rozwoju perspektywicznych trenerek piłkarskich, które w przyszłości mają zaistnieć na arenie międzynarodowej.
Więcej informacji w sprawie dystrybucji biletów na mecze turnieju podamy wkrótce.
Program turnieju kwalifikacyjnego w Stalowej Woli:
5 kwietnia (środa) - w Stalowej Woli
Polska - Szwajcaria, godz. 12.00
Serbia - Czechy, godz. 18.00
8 kwietnia (sobota) - w Stalowej Woli
Polska - Czechy, godz. 12.00
Serbia - Szwajcaria, godz. 18.00
11 kwietnia (wtorek) - w Stalowej Woli
Polska - Serbia, godz. 12.00
11 kwietnia (wtorek) - w Boguchwale
Szwajcaria - Czechy, godz. 12.00
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!