O proteście pisaliśmy w tekście https://www.terazkrosno.pl/wiadomosci/18678-marsz-zalobny-dla-drzew
Do sobotniego wydarzenia postanowiła ustosunkować się Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Krośnie oraz burmistrz gminy Rymanów Wojciech Farbaniec i burmistrz gminy Iwonicz-Zdrój Witold Kocaj.
Stanowisko Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie w sprawie pikiety przeprowadzonej przez Stowarzyszenie Polska 2050 w sobotę 11 marca 2023 roku w Krośnie
Szanując obywatelskie prawo do krytyki, na wstępnie informuję, że o wspomnianej pikiecie nie byliśmy przez jej organizatorów powiadomieni. Natomiast 8 marca wpłynęła do nas od Stowarzyszenia Polska 2050 petycja, do której treści wkrótce odniesiemy się obszernie, zgodnie z oczekiwaniami nadawcy. Stowarzyszenie jednak, nie czekając na jakąkolwiek odpowiedź, zorganizowało happening, w którym przewijały się treści obraźliwie dla leśników, mające wyraźnie na celu dyskredytację leśników i polskich Lasów Państwowych. Zatem zanim przygotujemy pełną treść odpowiedzi na petycję, kreślę kilka zdań tytułem wyjaśnienia.
Sprawę tzw. puszczy karpackiej komentowaliśmy wielokrotnie, ale ponieważ hasło to staje się dziś swego rodzaju wytrychem, odsyłam Państwa Czytelników do jednego z materiałów zamieszczonych na stronie internetowej RDLP w Krośnie: https://www.krosno.lasy.gov.pl/en/aktualnosci/-/asset_publisher/1M8a/content/porownaj-las-na-fotografiach
Tę "puszczę" w okolicy Arłamowa wymyślono i wypromowano do konkretnego celu. Natomiast jej obraz sprzed prawie 80 lat nie pozostawia złudzeń co do "pierwotności" tutejszych drzewostanów.
Dziwią w ustach "specjalistki ds. ochrony i kształtowania środowiska" stwierdzenia jakoby tylko stare drzewa miały znaczenie dla klimatu poprzez absorbcję CO2 i emisję tlenu. Jest bowiem dokładnie na odwrót; tylko drzewa budujące swą masę, a więc właśnie przed osiągnięciem wieku starczego, mają najlepsze w tej mierze cechy. Natomiast okazy stare, zwłaszcza zamierające (choćby z powodu jemioły), w efekcie rozkładu drewna uwalniają do atmosfery dwutlenek węgla. Ten, który można zdeponować w drewnie na długo, jeśli je pozyskamy w odpowiednim czasie. Dziwi mnie szyderczy ton odnośnie młodych drzewek, młodego lasu. A przecież właśnie równoważny udział wszystkich pokoleń lasu ma kapitalne znaczenie dla jego trwania i spełniania wszystkich funkcji, w tym klimatycznych. Od dziesięcioleci o tę równowagę dbamy, co przekłada się na ciągle rosnący średni wiek naszych lasów i ich zasobność.
Atak ze strony pikietujących przypuszczony został też na działania nadleśnictw w obrębie uzdrowisk w Iwoniczu i Rymanowie, a żądania sprowadzono do jednego postulatu: zaniechania wszelkich prac hodowlanych. Tymczasem jako zarządcy mienia Skarbu Państwa jesteśmy zobowiązani do bardzo konkretnych czynności, opisanych w prawie leśnym. W tym zakresie współdziałamy z lokalnym samorządem zarówno Rymanowa, jak też Iwonicza-Zdroju, wypełniając zapisy uzgodnień zawarte w wieloletnich planach urządzenia lasu.
Mając na względzie społeczną funkcję tych drzewostanów tworzymy infrastrukturę rekreacyjną i edukacyjną, zaś doceniając rolę jodły w kształtowaniu klimatu uzdrowiskowego, wszelkie prace podporządkowujemy zwiększaniu udziału tego gatunku, by przywrócić stan sprzed lat. O tym wszystkim informujemy m.in. podczas cotygodniowych "spacerów z leśnikiem" organizowanych dla kuracjuszy w okresie wiosenno-letnim. Temu też służył nasz udział w spotkaniach tematycznych z mieszkańcami i lokalnymi liderami, angażujemy się również w organizację imprez środowiskowych w obszarze obu uzdrowiskowych gmin. Reagujemy też na wnioski o wycinkę drzew zagrażających bezpieczeństwu powszechnemu. By spełnić oczekiwania, płynące od lokalnych społeczności, współpracujemy z legalnie wybranymi jej przedstawicielami do samorządów.
Specyfikę i mnogość funkcji lasów wokół uzdrowisk wyraża zakwalifikowanie poszczególnych powierzchni do odrębnych stref o różnej charakterystyce i intensywności działań. Trzeba też wiedzieć, że zarządzanie lasami o tak silnej presji społecznej rodzi więcej zobowiązań i kosztów, niż daje profitów. Ignorowanie tych faktów to dowód co najmniej złej woli ze strony naszych adwersarzy, forsujących nową filozofię "lasu bez człowieka".
Z tym większym ubolewaniem stwierdzam, że w obliczu rozbudzonej już kampanii wyborczej, polscy leśnicy stają się celem nieuzasadnionych ataków, a same Lasy Państwowe areną politycznych igrzysk, co ani lasom, ani ludziom nie służy.
Pozostaje mi wierzyć, że zgromadzone na pikiecie osoby działają rzeczywiście w dobrej wierze i woli, a ich motywację, podobnie jak naszą, stanowi dobro lasu i ludzi.
Z wyrazami szacunku
Marek Marecki
Dyrektor RDLP w Krośnie
Burmistrz gminy Rymanów Wojciech Farbaniec mówi, że lasy są jednym z najważniejszych elementów ochrony dla uzdrowiska. W tzw. ustawie uzdrowiskowej z 28 lipca 2005 roku jest zakaz wyrębu drzew leśnych i parkowych za wyjątkiem cieć sanitarnych w strefie A ochrony, w pozostałych strefach też są zakazy wyrębu za wyjątkiem cięć sanitarnych i wyrębu określonego w planie urządzenia lasu. Te wszystkie zakazy mają określony cel - mają spowodować ochronę drzew przed niekontrolowaną wycinką.
Wojciech Farbaniec podkreśla, że lasy uzdrowiskowe pełnią ważne zadania ochronne: chronią uzdrowiska przed zanieczyszczeniami powietrza, gleby i wody; chronią właściwości lecznicze uzdrowiska, unikatowy mikroklimat, chronią przed hałasem, stąd racjonalna gospodarka leśna jest konieczna.
Przypomina też, że w ubiegłym roku Dyrektor Generalny Lasów Państwowych wydał dokument dotyczący szczególnego traktowania lasów wokół uzdrowisk i miast. Lasy te mają uzyskać status obszarów o zwiększonej funkcji społecznej, co oznacza, że nie będzie tam prowadzona klasyczna gospodarka leśna. Oznacza to też, że lasy w tych okolicach podlegać będą szczególnej ochronie i mają się stać miejscem jeszcze bardziej dostępnym dla ludzi.
Witold Kocaj, burmistrz gminy Iwonicz-Zdrój podkreśla w rozmowie, że cieszy się niezmiernie, iż stan lasów pozostających w obrębie gminy budzi tak żywe zainteresowanie wśród mieszkańców.
Zaznacza, iż trzeba pamiętać, że mowa tu o lasach uzdrowiskowych, prawnie chronionych ustawą uzdrowiskową, która zabrania wyrębu drzew leśnych, poza cięciami pielęgnacyjnymi (dla strefy "A") oraz cięć innych niż pielęgnacyjne i określone w planie urządzenia lasu - dla strefy "B".
Burmistrz dodaje, że o planowanych wycinkach samorząd jest zawsze informowany ze stosownym wyprzedzeniem, a ze względu na dbałość o środowisko leśne, będące jedną z największych atrakcji gminy, odsetek pozyskiwanego drewna jest niższy niż w planach urządzenia lasu. Prowadzonym wycinkom niejednokrotnie przyglądali się radni Rady Miejskiej w Iwoniczu-Zdroju, a prywatnie znawcy i miłośnicy iwonickich lasów. Nigdy nie podważali oni zasadności prowadzonych prac i wyboru drzew przeznaczonych do wyrębu.
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!