Uczniowie z gminy Rymanów dla Nowowołyńska

Podczas lutowej sesji Młodzieżowej Rady Miejskiej w Rymanowie burmistrz Wojciech Farbaniec odczytał list, w którym mer partnerskiej gminy Nowowołyńsk z Ukrainy, powołując się na niezwykle dramatyczną sytuację, poprosił gminę Rymanów o pomoc w zakupie agregatów prądotwórczych. Sprawy w swoje ręce postanowiła wziąć Młodzieżowa Rada Miejska, która zorganizowała zbiórkę funduszy we wszystkich szkołach na terenie gminy.

Podsumowanie akcji odbyło się dzisiaj (7 marca) podczas obrad Młodzieżowej Rady Miejskiej w Rymanowie.

- Akcja przeszła nasze najśmielsze oczekiwania. Udało nam się zebrać 12 tysięcy złotych. Dzięki temu mogliśmy zakupić cztery, a nie jeden, jak wcześniej planowaliśmy, agregat prądotwórczy oraz trzy latarki. W akcję włączały się nie tylko szkoły, ale i inne osoby, czy organizacje. Organizowane były kiermasze, kwesty, jarmarki - powiedziała Aleksandra Graboń, przewodnicząca Młodzieżowej Rady Miejskiej w Rymanowie.

Dodatkowo agregat prądotwórczy zakupiła też spółka Rymatex z Rymanowa. Trafi on również do Nowowołyńska.

Burmistrz Wojciech Farbaniec podkreślił, że aktywność młodzieży z gminy Rymanów, jej empatia i zaangażowanie stały się niezwykle cenną lekcją wiedzy o społeczeństwie.

- Udowodniliśmy, że zjednoczeni potrafimy dokonać wiele i nawet najdrobniejszy gest dobrej woli może sprawić, że czyjeś życie stanie się lepsze - powiedział Wojciech Farbaniec.

Burmistrz Rymanowa przypomniał, że Rymanów ma na Ukrainie dwa miasta partnerskie, oprócz Nowowołyńska jeszcze Truskawiec i praktycznie od początku wojny w lutym ubiegłego roku, mieszkańcy gminy Rymanów zaangażowali się w pomoc uchodźcom, ale i tym, którzy pozostali u siebie.

- Przekazaliśmy kilkanaście transportów pomocy humanitarnej do obydwu miast oraz kilkanaście agregatów prądotwórczych. Jestem pełen uznania dla mieszkańców naszej gminy, którzy na początku wybuchu wojny zadeklarowali chęć przyjęcia pod swój dach ponad 400 uchodźców z ogarniętej wojną Ukrainy - dodał burmistrz Wojciech Farbaniec.

Jutro agregaty zostaną zawiezione do Nowowołyńska przez pochodzącego z tego miasta Wiktora Olendera, mieszkającego obecnie w Rymanowie-Zdroju wraz z żoną i dziećmi, który może podróżować do Ukrainy i wracać z powrotem.

- Agregaty na pewno się tam przydadzą, bo są ciągłe problemy z brakiem prądu. Często jest wyłączany, a szkoły czy szpitale muszą pracować - stwierdził Wiktor Olender.

Młodzieżowa Rada Miejska w Rymanowie działa w składzie:

Aleksandra Graboń (Szkoła Podstawowa w Rymanowie - przewodnicząca)
Karolina Oberc (Szkoła Podstawowa w Rymanowie - wiceprzewodnicząca)
Maja Wietecha (Szkoła Podstawowa we Wróbliku Szlacheckim - wiceprzewodnicząca)
Adam Józefowicz (Szkoła Podstawowa w Klimkówce - sekretarz)
Kornelia Bek (Szkoła Podstawowa w Klimkówce)
Magdalena Wojcieszak (Szkoła Podstawowa w Króliku Polskim)
Filip Hanus (Szkoła Podstawowa w Milczy)
Anna Kozak (Szkoła Podstawowa w Posadzie Górnej)
Paweł Szepieniec (Szkoła Podstawowa w Posadzie Górnej)
Bartosz Lorenc (Szkoła Podstawowa w Rymanowie)
Dominika Twardowska (Szkoła Podstawowa w Sieniawie)
Justyna Walus (SP w Sieniawie - Szkoła Filialna w Wisłoczku)
Adam Attwa (Szkoła Podstawowa we Wróbliku Szlacheckim)
Oliwia Czapor (Szkoła Podstawowa w Bziance)
Dominik Węgrzyn (Szkoła Podstawowa w Głębokiem)

Z ramienia Rady Miejskiej jej opiekunem młodzieżowej rady jest radny Krzysztof Buczek. Rada jest ciałem pomocniczym dla burmistrza i dorosłej Rady Miejskiej.

- Jej zadaniem jest podejmowanie inicjatyw, które mają pokazać starszym świat z perspektywy młodego człowieka. I myślę, że to nam się udaje. Młodzież jest bardzo empatyczna, dostrzega nie tylko swoje problemy, ale i problemy swoich rówieśników z Ukrainy. Stąd, kiedy mer Nowowołyńska wystosował apel do gminy, młodzież spontanicznie zareagowała tym, że oni sami chcieliby pomóc - zaznaczył Krzysztof Buczek.

Zobacz galerię