W ramach ogólnopolskiej kampanii "Kręci mnie bezpieczeństwo na stoku", policjanci z przemyskiej komendy pełnili służbę na stoku narciarskim w Przemyślu. G
Działania przemyskich policjantów, w trakcie służby na stoku, skupione są przede wszystkim na zwracanie uwagi osobom, które zachowują się nieostrożnie i bez wyobraźni. Mundurowi reagują również, gdy dzieci i młodzież poniżej 16 roku życia, podczas jazdy na nartach, czy deskach snowboardowych, nie posiadają kasku ochronnego. Odpowiedzialność za młodszych użytkowników stoku ponoszą rodzice lub opiekunowie.
Mundurowi obserwują również narciarzy i snowboardzistów pod kątem trzeźwości, by eliminować realne zagrożenie dla innych użytkowników stoku. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, przewidziane są kary dla narciarzy i snowboardzistów, którzy wejdą na stok pod wpływem alkoholu, bądź środków odurzających. Grozi za to grzywna, a zarządzający terenem narciarskim może również zakazać wstępu albo nakazać opuszczenie takiej trasy osobie, której zachowanie wyraźnie wskazuje, że jest pod wpływem działania takich substancji.
W trakcie patrolu policjanci zwracają też uwagę na sprzęt, który narciarze pozostawiają bez opieki, a także na kulturę na stoku i w kolejkach do wyciągu. Funkcjonariusze dbają, aby użytkownicy nie zjeżdżali z wyznaczonych tras.
Pamiętajmy, że brawura i lekceważenie zasad poruszania się po stokach, są główną przyczyną wypadków wśród narciarzy.
Źródło: KMP Przemyśl
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!