Godną naśladowania postawą wykazał się 23-letni mieszkaniec Narola, który w Lipsku znalazł plik banknotów - 10 tys. zł. Znalazca odniósł pieniądze na posterunek w Narolu. Mundurowi szybko ustalili właściciela, którym okazał się 45-letni mężczyzna i zwrócili zgubę. Roztargniony mieszkaniec Lipska, nie krył zadowolenia z faktu, że jego pieniądze, znalazł ktoś uczciwy.
Wczoraj do policjantów patrolujących teren miasta i gminy Narol zgłosił się mężczyzna i powiedział, że znalazł plik pieniędzy. Wyjaśnił, że gdy szedł ulicą w miejscowości Lipsko, na drodze przy krawężniku, zauważył związany zieloną gumką plik pieniędzy. Okazało się, że jest to niebagatelna suma 10 tys. zł. 23-letni mieszkaniec Narola przekazał pieniądze policjantom.
Zbieg okoliczności sprawił, że dzień wcześniej do kierownika posterunku w Narolu zadzwonił 45-letni mieszkaniec Lipska, informując o tym, że zgubił pieniądze w kwocie 10 tys. zł. Policjanci powiązali ze sobą te fakty i po dokładnym zweryfikowaniu okoliczności, mundurowi oddali 45-latkowi jego zgubę.
Jak tłumaczył mężczyzna, pieniądze po wypłacie z kasy położył na bagażniku swojego roweru i pojechał do domu. Gdy dotarł na miejsce stwierdził, że pieniędzy nie ma. Pomimo przeszukania trasy, którą się poruszał pieniędzy już nie było. Odbierając swoją zgubę, mieszkaniec gminy Narol, nie krył zadowolenia z faktu, że jego pieniądze odnalazł uczciwy znalazca.
Do podziękowań dla 23-latka przyłączają się również policjanci, podkreślając, że jego postawa jest godna naśladowania.
Źródło: KMP Lubaczów
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!