
Burmistrz Grzegorz Nieradka podkreślił, że takie wspólne spotkania są budowaniem, czy odbudowywaniem wspólnoty gminy, czy sołectwa.
- Ważnym jest żeby się spotykać, ale spotykać się też w imię konkretnych wartości. A nic tak nie łączy, jak stół, a szczególnie stół świąteczny, stół wigilijny - zaznaczył Grzegorz Nieradka.

Burmistrz poinformował, że na zorganizowanie tej wigilii Stowarzyszenie Instytut Podkarpacki z Jasła pozyskało dofinansowanie z Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
- A dlaczego nazwa polonijna. Otóż w dzisiejszym spotkaniu uczestniczą również osoby, które spędziły lata za granicą. Wspomnę też, że w Chicago w USA działa klub polonijny "Iwonicz", który powstał jeszcze przed II wojną światową - powiedział Grzegorz Nieradka.
Proboszcz parafii Iwonicz ks. Kazimierz Giera i proboszcz parafii Iwonicz-Zdrój ks. Bogdan Nitka odmówili modlitwę oraz poświęcili opłatki, którymi podzielili się wszyscy uczestnicy spotkania, składając sobie życzenia.
O zwyczajach związanych z okresem adwentowym, wigilią i świętami Bożego Narodzenia opowiedziała przewodnicząca KGW Zofia Kielar. Oczywiście na stołach nie mogło zabraknąć tradycyjnych potraw wigilijnych i kompotu z suszek.

W wieczerzy wigilijnej w Iwoniczu nie mógł uczestniczyć osobiście były wieloletni prezes klubu "Iwonicz" w Chicago Józef Jurczak, który pełnił tą funkcję przez ponad 30 lat. O tym, jak spędzano wigilię i święta za oceanem wśród Polonii iwonickiej opowiedziała
Zofia Jakubowicz, emerytowana nauczycielka, która przez około 15 lat mieszkała w Stanach Zjednoczonych, w Chicago. Była też członkiem klubu "Iwonicz" w Chicago.
Spotkanie umilał występ występ artystyczny w wykonaniu Iwony i Marka Rajchel oraz Katarzyny Rogowskiej. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć:
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!