Europejski Dzień Przywracania Czynności Serca obchodzony jest co roku 16 października, a w 2024 roku przypadała już jego dwunasta edycja. Z tej okazji w Krośnie organizowana jest akcja mająca na celu promowanie resuscytacji krążeniowo-oddechowej, czyli podstawowej techniki ratującej życie, której znajomość jest niezwykle istotna w sytuacjach nagłego zatrzymania krążenia.
W tegorocznej akcji udział wzięło kilkuset uczestników, jednak ostateczna liczba osób zostanie podana po zakończeniu liczenia. Dotychczasowy rekord, ustanowiony podczas jednej z poprzednich edycji, wynosi 532 uczestników. Pierwsza edycja akcji odbyła się w pracowni umiejętności pielęgniarskich, jednak od kilku lat wydarzenie odbywa się hali MOSiR Krosno, co pozwala na udział większej liczby uczestników.
Organizatorami wydarzenia była Państwowa Akademia Nauk Stosowanych w Krośnie, w szczególności Studenckie Koło Honorowych Dawców Krwi i Potencjalnych Dawców Szpiku, współorganizatorem Zespół Szkół Naftowo-Gazowniczych im. Ignacego Łukasiewicza w Krośnie.
Wśród uczestników akcji znaleźli się przedstawiciele różnych środowisk: uczniowie krośnieńskich szkół oraz szkół z powiatu krośnieńskiego, studenci Państwowej Akademii Nauk Stosowanych w Krośnie, nauczyciele oraz ratownicy medyczni.
Wydarzenie poprowadziła dr n. med. Renata Dziubaszewska, Dyrektor Instytutu Zdrowia Państwowej Akademii Nauk Stosowanych w Krośnie. Podczas inauguracji wydarzenia podkreśliła, jak istotna jest znajomość zasad udzielania pierwszej pomocy i jak ważne jest, że akcja jest kontynuowana w Krośnie.
Jednym z głównych celów akcji było uświadomienie uczestników, jak ważne jest szybkie i skuteczne działanie w momencie zatrzymania krążenia. Prawidłowo przeprowadzona resuscytacja krążeniowo-oddechowa może uratować życie poszkodowanego, zanim na miejsce dotrze wykwalifikowana pomoc medyczna.
Zbigniew Moskal, nauczyciel w Zespole Szkół Naftowo-Gazowniczych im. Ignacego Łukasiewicza, który współorganizował akcję, podkreślił, że kluczowym elementem w ratowaniu życia jest odwaga i szybkie podjęcie działania.
- Akcja ma przede wszystkim na celu przypomnienie społeczeństwu, jak należy przywrócić oddech i krążenie, czyli jak postępować według wytycznych Europejskiej Rady Resuscytacji - powiedział Zbigniew Moskal. - Mówimy tu o naszym kontynencie w tej chwili, bo mamy drugie gremium, podobne jak Europejska Rada w Stanach Zjednoczonych, Amerykańskie Towarzystwo Kardiologiczne. Ono podobnie postępuje z tą różnicą, że my zaczynamy resuscytację, jeżeli chodzi o osoby dorosłe, od 30 uciśnięć, a w USA od dwóch wdechów, czyli zmiana samego początku. Kto ma rację w tym sporze? Myślę, że jednak my, bo priorytetem zawsze przy resuscytacji będzie zapewnienie dopływu krwi do mózgu, a masaż właśnie to gwarantuje. Zresztą Europejska Rada Resuscytacji też mówi, że jeżeli mamy jakąś barierę psychiczną czy inną - np. poszkodowany jest pokrwawiony a my nie mamy żadnego zabezpieczenia - to możemy oczywiście zgodnie z tymi zaleceniami, z tymi wytycznymi odpuścić sztuczne oddychanie, prowadząc tylko sam masaż klatki piersiowej. Najważniejsze jest to, żeby się odważyć, żeby zacząć - dodaje Zbigniew Moskal.
Podczas wydarzenia podkreślono również, że znajomość zasad udzielania pierwszej pomocy powinna być stale utrwalana i ćwiczona, szczególnie w szkołach i instytucjach oświatowych. Właśnie dlatego Zbigniew Moskal, który prowadzi zajęcia z ratownictwa w "Naftówce", regularnie przeprowadza powtórki z resuscytacji ze swoimi uczniami. Jak sam podkreśla, jest to umiejętność, która powinna być opanowana przez każdego, a ćwiczenie jej regularnie może przyczynić się do uratowania życia w krytycznym momencie.
Wydarzenie zakończyło się wspólnym zdjęciem i odtańczeniem Belgijki.
Zapraszamy do obejrzenia zdjęć:
[AKTUALIZACJA]
Jak poinformowali organizatorzy w akcji wzięło udział 535 uczestników.
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!