40-latek wjechał rowerem do kościoła, przed ołtarzem zrobił kilka okrążeń, krzyczał i wypowiadał wulgarne słowa oraz wykonywał obraźliwe gesty.
Do incydentu doszło po godz 8, podczas niedzielnej mszy świętej w jednym z tarnobrzeskich kościołów. Do świątyni, wjechał rowerzysta i zaczął wykrzykiwać obraźliwe słowa, złośliwie przeszkadzając w publicznym wykonywaniu aktu religijnego, w którym uczestniczyli wierni.

Ponadto kierowca jednośladu wykonywał po kościele okrążenia, wielokrotnie krzyczył w języku angielskim wulgarne słowa i wykonywał ręką obraźliwe gesty. Mężczyzna nie reagował na zwróconą mu uwagę o zachowanie spokoju, krzycząc i wymachując ręką wyjechał z kościoła uciekając w nieznanym kierunku.

O zdarzeniu zostali powiadomieni policjanci. Funkcjonariusze, ustalili rysopis mężczyzny, zapoznali się z zapisem kamery monitoringu i rozpoczęli jego poszukiwania. Jeszcze tego samego dnia, policyjny patrol zatrzymał mężczyznę w centrum miasta.

Rowerem wjechał do kościoła w Tarnobrzegu

Sprawcą okazał się 40-letni mieszkaniec Tarnobrzega. Notowany w przeszłości za popełnione przestępstwa. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnej izby zatrzymań. Został przesłuchany i usłyszał zarzuty popełnienia przestępstw; zakłócenia aktu religijnego oraz obrazu uczuć religijnych, do których się przyznał. Nie umiał jednoznacznie wytłumaczyć policjantom dlaczego tak się zachował.

Okazało się, że to nie jedyne przestępstwa jakich w ostatnim czasie dopuścił się 40-latek. Wyszło na jaw, że ma związek z innymi przestępstwami. Bez powodu nękał jedną z mieszkanek Tarnobrzega oraz dopuścił się zniszczenia mienia należącego do pokrzywdzonej.

Za popełnione przestępstwa, 40-latek, usłyszał kolejne zarzuty. Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego, prokurator zastosował wobec podejrzanego mężczyzny, środki zapobiegawcze w postaci dozoru Policji zakazu zbliżania i kontaktowania się z pokrzywdzoną oraz zakazu opuszczania kraju.

Za popełnione przestępstwo nękania mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności do lat 8.

Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. terazKrosno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.