
- W związku z bardzo trudnym dostępem do zarzewia ognia musimy wyciąć w żelbetowej ścianie otwory rewizyjne. Pomoże to dodatkowo oddymić i obniżyć temperaturę wewnątrz hali. Konstrukcja jest przecinana przez strażaków ze Specjalistycznej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej "Nowy Sącz" - poinformował po godzinie 18 bryg. Marcin Betleja z Komendy Wojewódzkiej PSP w Rzeszowie.

Na miejscu prowadzonych działań obecny był zastępca komendanta głównego PSP nadbryg. Józef Galica z grupą operacyjną KG PSP.
Według strażaków, działania na miejscu pożaru mogą potrwać jeszcze kilkanaście godzin.
Zobacz zdjęcia z godz. 18:30:
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!