28-latek mając blisko 3 promile alkoholu w organizmie, wsiadł za kierownicę land rovera. Następnie mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do przydrożnego rowu. Mieszkaniec Łęk Dolnych został zatrzymany. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kierowania w stanie nietrzeźwości. Policjanci zatrzymali kierującemu prawo jazdy. W sprawie trwają dalsze czynności.
O zdarzeniu do jakiego doszło w sobotę 13 sierpnia około godz. 21, w Łękach Dolnych, powiadomili świadkowie. Po przyjeździe na miejsce funkcjonariusze zastali land rovera, który był już przypięty linką holowniczą do traktora i wyciągnięty z rowu. Kierujący suvem przyznał się do kierownia tymi pojazdami.
Policjanci zbadali trzeźwość kierowcy. Mieszkaniec Łęk Dolnych miał 2,7 promila alkoholu w organizmie. Został zatrzymany. Po wytrzeźwieniu 28-latek, usłyszał zarzuty kierowania pojazdami w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia.
Postępowanie prowadzi Komisariat Policji w Pilznie.
Źródło: KPP Dębica
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!