Jasielscy funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę, który naruszył ich nietykalność cielesną oraz znieważył. Mężczyzna odmawiał podania danych osobowych, nie wykonywał poleceń i zakłócał porządek publiczny. Teraz za swoje zachowanie będzie odpowiadał przed sądem.
W poniedziałek przed godz. 15, mundurowi z referatu patrolowo-interwencyjnego jasielskiej jednostki, zostali wezwani na ul. Chopina w Jaśle.

- Tam, młody mężczyzna miał uderzać pięściami w okna jednego z bloków. Policjanci, na klatce schodowej zastali osobę opisaną w zgłoszeniu. Mężczyzna był pobudzony i głośno krzyczał. Funkcjonariusze ustalili, że chciał dostać się do jednego z mieszkań, w którym przebywała jego była partnerka. Miał też uderzać i kopać w drzwi wejściowe, uszkadzając je. Mężczyzna w trakcie interwencji zachowywał się agresywnie i używał słów nieprzyzwoitych w stosunku do policjantów. Odmówił podania danych mówiąc, że jest suwerenem - relacjonuje mł. asp. Daniel Lelko z KPP w Jaśle.

Mężczyzna ostał poinformowany, że jeśli nie będzie stosował się do poleceń, to zgodnie z prawem, policjanci użyją wobec niego środków przymusu bezpośredniego.

- Awanturnik nie posłuchał, więc funkcjonariusze użyli wobec niego siły oraz założyli mu kajdanki. Wtedy mężczyzna zaczął się szarpać i kopnął policjantkę. Interwencja została zarejestrowana na kamerach nasobnych policjantów, w które są wyposażeni - dodaje mł. asp. Daniel Lelko.

Policjanci zatrzymali mężczyznę. W komendzie ustalili jego dane. 23-latek trafił do policyjnego aresztu. Został przesłuchany i częściowo przyznał się do zarzucanych mu czynów. Za popełnione przestępstwa i wykroczenia, mieszkaniec powiatu jasielskiego będzie teraz odpowiadał przed sądem.



Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. terazKrosno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.