Po trzech latach przerwy, w sobotę ulicami Rzeszowa znowu przejdzie Orszak Trzech Króli. W organizację wydarzenia zaangażowanych jest prawie 2 tysiące osób.
Orszak Trzech Króli przez lata był jednym z najwspanialszych wydarzeń w Rzeszowie. W 2019 roku wzięła w nim udział rekordowa liczba ponad 20 tysięcy osób.
- Niestety z powodu pandemii musieliśmy zawiesić organizację tego wydarzenia. Ale w czasie przerwy docierały do nas liczne sygnały o zainteresowaniu Orszakiem. Stąd powrót do tej idei. Mnóstwo osób zaangażowało prywatny i zawodowy czas oraz środki, abyśmy mogli wrócić z tym wydarzeniem na ulice miasta - mówi Krystyna Łobos, rzecznik Orszaku Trzech Króli w Rzeszowie.
Organizatorzy zwracają uwagę, że najbliższy Orszak Trzech Króli, jak co roku jest radosną wspólnotową propozycją świętowania Epifanii. Uroczystość Objawienia Pańskiego przypomina nam o chwili, w której Jezus objawił się całemu światu, również pogańskiemu, w osobach patrzących w gwiazdy Mędrców, którzy nazywani Królami przybywają do Betlejem, by oddać Pokłon Nowonarodzonemu. Orszak Trzech Króli jest przykładem zgodnego współdziałania ludzi różnych poglądów i wyznań. To oddolna inicjatywa, która łączy i spaja lokalne społeczności.
Orszak tworzą rodziny, szkoły, nauczyciele, sąsiedzi, lokalne władze, osoby duchowe i ludzie dobrej woli, którzy poświęcają swoje zdolności, umiejętności, czas i środki. Krystyna Łobos zwraca uwagę, że tegoroczne wydarzenie będzie wyjątkowe także dlatego, że odbędzie się w osiemset lat po pierwszym przedstawieniu jasełkowym zaaranżowanym przez św. Franciszka.
- 24 grudnia 1223 roku Święty Franciszek, za zgodą Papieża Honoriusza III, w skalnej grocie na wysokości 750 m n.p.m. w posiadłości Jana Wetliny w Greccio, zbudował żywą szopkę. Złożył w żłobie wyrzeźbioną figurę Dzieciątka, umieścił obok żywe zwierzęta, wołu i osła, zaprosił miejscową ludność, aby w roli pasterzy zbliżali się do żłóbka i w ten obrazowy sposób zapoznawali się ze scenami ewangelicznymi opowiadającymi o narodzeniu Jezusa. Szopka ukazana podczas Mszy świętej w noc Bożego Narodzenia miała uświadomić wiernym przyjście Zbawiciela na ziemię i obecność Jezusa podczas każdej Eucharystii. W tym roku Orszak Trzech Króli odbędzie się w ponad 800 miejscowościach w Polsce oraz w kilku poza jej granicami. Wyruszy w USA (Niles), w Niemczech (Monachium i Neviges), we Francji (Lissieu), a także w Afryce w miejscowości Nyakinama w Rwandzie, w Burhynyi w Demokratycznej Republice Konga, w Esseng w Kamerunie i w Zambii w Lusace i w mieście Mansa - wylicza Krystyna Łobos.
Trasa tegorocznego Orszaku tradycyjnie rozpocznie się od Podpromia, gdzie wydarzenie rozpocznie się o godz. 11:45 sceną zerową zatytułowaną "Rozporządzenie cezara Augusta". O godzinie 12 Anioł Pański pod przewodnictwem Księdza Biskupa Ordynariusza Jana Wątroby. Następnie u zbiegu ulic Kilara i Lenartowicza scena 1 - "Niegościnna Gospoda". Potem na ul. Szopena przy zamku scena 2 - "Pastuszkowie w polu" i przy Radiu Rzeszów na al. Lubomirskich scena 3 - "Anioł Boży". Scena 4 - "Dwór Heroda" zostanie odegrana przy kościele św. Krzyża na ul. 3 Maja, kolejna - "Walka dobra ze złem" przy NBP. Orszak zakończy się na Placu Farnym, gdzie pod sceną będziemy wspólnie świętować.
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!