Wczoraj w Krakowie przeprowadzona została sekcja zwłok pięciomiesięcznej dziewczynki z Brzezowej (gm. Nowy Żmigród). O wynikach mówi prokurator rejonowy w Jaśle Grażyna Krzyżanowska.
Przypomnijmy. W sobotę, 19 sierpnia służby ratunkowe zostały powiadomione o śmierci pięciomiesięcznego dziecka w Brzezowej. Zatrzymani zostali ponad dwudziestoletni rodzice dziewczynki. Obydwoje byli nietrzeźwi. Kobieta miała około 1,5 promila, a mężczyzna około 1 promila alkoholu w organizmie.

21 sierpnia obydwoje słyszeli zarzut narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. "Jeżeli na sprawcy ciąży obowiązek opieki nad osobą narażoną na niebezpieczeństwo, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5". Sąd, na wniosek prokuratury, zastosował wobec kobiety i mężczyzny tymczasowy areszt na okres jednego miesiąc.

Wczoraj (22 sierpnia) w Zakładzie Medycyny Sądowej CM Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie odbyła się sekcja zwłok dziewczynki.

Prokurator rejonowy w Jaśle Grażyna Krzyżanowska poinformowała, że w trakcie sekcji nie udało się ustalić przyczyny zgonu dziecka.

- Odnośnie przyczyny zgonu lekarz ewentualnie będzie się mógł wypowiedzieć po przeprowadzeniu badań histopatologicznych. Natomiast w trakcie sekcji wykluczono zakrztuszenie się treścią pokarmową przez dziecko. Lekarz wykluczył też uduszenie, nie stwierdzono też żadnych zewnętrznych obrażeń, które świadczyłyby o stosowaniu jakiejkolwiek przemocy wobec tego dziecka - powiedziała prokurator Grażyna Krzyżanowska.

Szefowa jasielskiej prokuratury dodała też, że pytała lekarza o kwestię tzw. śmierci łóżeczkowej, ale też nie był w stanie na chwilę obecną się do tego odnieść.

- Dopiero po badaniach histopatologicznych będzie mógł się na ten temat wypowiedzieć, a także na temat ewentualnych wad ukrytych, które mogą wyjść po tych specjalistycznych badaniach. Wykluczył natomiast działanie rodziców - dodała prokurator Grażyna Krzyżanowska.

Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. terazKrosno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.