Kluczowa Różanka
Erik Cais, który ma już na swoim koncie triumf w Rajdzie Rzeszowskim odniesiony w 2021 roku po pasjonującej walce z Mikołajem Marczykiem, narzucił tempo już od samego początku tegorocznej edycji zawodów.
Pochodzący ze Zlina kierowca, wraz ze swoim pilotem Igorem Bacigalem, wygrał pierwszy przejazd oesu Różanka (11,75 km), zyskując aż 9,1 sekundy przewagi nad Grzybem i Biniędą. Na oesie Lubenia przewaga 24-letniego Czecha nie była już tak wyraźna. Cais zwyciężył, ale Grzyb oddał mu zaledwie 2,1 s.
Po pierwszej pętli za Caisem i Grzybem, plasował się powracający do rywalizacji w RSMP duet ORLEN Team - Kacper Wróblewski i Jakub Wróbel (Skoda Fabia Rally2 evo, +14,0 s). Miejsce numer cztery należało do braci Łukasza i Tomasza Kotarbów (Citroen C3 Rally2, +22,2 s), a piąte do Łukasza Byśkiniewicza i Daniela Siatkowskiego (Skoda Fabia Rally2 evo, +29,2 s).
Na OS 2 swoją Skodę Fabię R4 rozbili Łotysze - Martins Sesks i Renars Francis. Dalej nie pojechali także Michał Tochowicz i Piotr Białowąs, po uszkodzeniu chłodnicy w Citroenie C3 Rally2.
Cais cztery razy z rzędu
Blisko 12-kilometrowa Różanka okazała się wyjątkowo odpowiadać liderom rajdu. Na drugim przejeździe tej próby Cais i Bacigal powiększyli swoją przewagę nad Grzybem i Biniędą o 6,3 s. Dwie sekundy wolniej od Grzyba pojechał Kacper Wróblewski. Identyczny czas i czwarte miejsce (+12,5 s) zanotowały załogi Byśkiniewicz/Siatkowski oraz Sylwester Płachytka i Rafał Fiołek (Skoda Fabia Rally2 evo).
Na drugim przejeździe Lubeni kolejność w czołowej trójce była identyczna. Czwarty rezultat był wynikiem jazdy Byśkiniewicza, który tym razem był szybszy od sklasyfikowanego na piątej pozycji Płachytki. Drugiej piątkowej pętli Marma 32. Rajdu Rzeszowskiego nie ukończyli bracia Kotarbowie.
Do Rzeszowa Cais i Bacigal jechali mając w zapasie 21,6 s, które dzieliło ich od Grzyba. Na ulicach swojego rodzinnego miasta dwukrotny mistrz Polski zdołał urwać Czechowi 1,8 s. Za najszybszym Grzybem uplasowali się kolejno Wróblewski (+0,3 s), Byśkiniewicz (+0,9 s) oraz Płachytka (+1,7) i wspomniany Cais (+1,8 s.)
W efekcie, po pięciu próbach i ponad 66 kilometrach ścigania w klasyfikacji generalnej zawodów prowadzą Erik Cais i Igor Bacigal (Skoda Fabia RS Rally2). 19,8 s do liderów tracą Grzegorz Grzyb i Adam Binięda. Czesko-słowacki duet nie jest jednak zgłoszony do mistrzostw Polski, więc drugie miejsce - za Caisem - da Grzybowi komplet punktów za zwycięstwo w klasyfikacji RSMP i znacząco przybliży go do trzeciego w karierze tytułu mistrza Polski.
Zajmujących trzecie miejsce Kacpra Wróblewskiego i Jakuba Wróbla od liderów imprezy dzieli już 25,8 s. Na pozycji numer cztery pierwszy etap zawodów ukończyli Łukasz Byśkiniewicz i Daniel Siatkowski (+53 s), których ścigają Sylwester Płachytka i Rafał Fiołek, sklasyfikowani na piątym miejscu (+1:08,1 s).
Komfortowa sytuacja Matulki
W klasie 3, w której wszystkie załogi korzystają z Fordów Fiesta Rally3, na pierwszej pętli walkę o prowadzenie toczyli Adam Sroka i Paweł Pochroń z Jakubem Matulką i Danielem Dymurskim. Po dwóch pierwszych próbach lepszy był drugi z wymienionych duetów. Sroka i Pochroń tracili jednak tylko 1,7 s. Przygody nie ominęły Piotra Parysa i Damiana Sytego, którzy na OS 2 wpadli do rowu i stracili ponad 3 minuty.
Z kolei Sroka i Pochroń odpadli z walki o czołowe pozycje po OS 3 z powodu problemów technicznych. Tym samym Matulka i Dymurski, mając ponad minutową przewagę nad kolejną z załóg, mogli bez ryzyka kontrolować sytuację w klasie 3. Wygrali OS, a na kolejnym oddali 12,9 s duetowi Parys/Syty.
Przed finałowym etapem MARMA 32. Rajdu Rzeszowskiego Matulka i Dymurski prowadzą w klasie 3. Zajmujących drugą pozycję Piotra Krotoszyńskiego i Mateusza Martynka od liderów dzieli już nieco ponad 1,5 minuty.
Sobczak z kompletem oesowych zwycięstw
W klasie 2WD, przeznaczonej dla zawodników w rajdówkach z napędem na jedną oś, swoją skuteczność pokazali Jacek Sobczak i Mateusz Pawłowski (Porsche 911 GT3). Ta załoga zapisała na swoje konto zwycięstwa w "ośce" na wszystkich pięciu rozegranych w piątek próbach. W efekcie Sobczak z Pawłowskim ruszą jutro do rywalizacji mając ponad minutową przewagę nad najbliższymi rywalami. A są nimi liderzy punktacji klasy 2WD, czyli Gracjan Predko i Michał Jurgała (Peugeot 208 Rally4). Olsztynianin z kolei wypracował blisko pół minuty przewagi nad trzecim w "ośce" Hubertem Kowalczykiem, którego pilotuje Jarosław Hryniuk (Peugeot 208 Rally4).
W sobotę załogi czekają dwie pętle, składające się z trzech odcinków specjalnych - zupełnie nowej próby Kołaczyce (17,8 km) oraz oesów Grudna (14,65 km) i Pstrągowa (10,85 km). Drugie starcie w Pstrągowej będzie rozegrane jako Power Stage, a więc szansa na dodatkowe punkty do klasyfikacji RSMP, które zdobędzie pięć najszybszych załóg na tym oesie. Zakończenie Marma 32. Rajdu Rzeszowskiego - w sobotę, o 17 na rzeszowskim rynku.
Klasyfikacja generalna po I etapie:
- 1. Cais/Bacigal (Skoda Fabia RS Rally) 37:37,6 s
- 2. Grzyb/Binięda (Škoda Fabia Rally2 Evo) +19,8 s
- 3. Wróblewski/Wróbel (Škoda Fabia Rally2 Evo) +25,8 s
- 4. Byśkiniewicz/Siatkowski (Skoda Fabia Rally2 Evo) +53 s
- 5. Płachytka/Fiołek (Skoda Fabia Rally2 Evo) +1:08,1 s
- 6. Kołtun/Pleskot (Ford Fiesta Rally2) +1:17,7 s
- 7. Poloński/Sitek (Volkswagen Polo GTI R5) +1:32,2 s
- 8. Sobczak/Pawłowski (Porsche 911 GT3) +12:34,2 s
- 9. Matulka/Dymurski (Ford Fiesta Rally3) +2:45,1 s
- 10. Terlecki/Marczewski (Skoda Fabia Rally2 Evo) +3:15,1 s
Klasyfikacja klasy 3 po I etapie:
- 1. Matulka/Dymurski (Ford Fiesta Rally3) 40:22,7 s
- 2. Krotoszyński/Martynek (Ford Fiesta Rally3) +1:30,6 s
- 3. Kowal/Lenkowski (Ford Fiesta Rally3) +2:32,7 s
- 4. Parys/Syty (Ford Fiesta Rally3) +3:05,7 s
- 5. Sroka/Pochroń (Ford Fiesta Rally3) +21:05,0 s
Klasyfikacja 2WD po I etapie:
- 1. Sobczak/Pawłowski (Porsche 911 GT3) 40:11,8 s
- 2. Predko/Jurgała (Peugeot 208 Rally4) +1:04,9 s
- 3. Kowalczyk/Hryniuk (Peugeot 208 Rally4) +1:33,9 s
- 4. Nowak/Grzelka (Opel Corsa Rally4) +1:54,5 s
- 5. Grodzki/Spentany (BMW 130i) +2:21,2 s
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!