Rzeszowscy policjanci zatrzymali 31-latka, który ukrywał przedmioty pochodzące z kradzieży. Nowy sprzęt oraz akcesoria muzyczne zostały skradzione na terenie Niemiec.
W poniedziałek, 19 czerwca policjanci z wydziału do walki z przestępczości gospodarczą, uzyskali informację o mężczyźnie, który kontaktował się ze sklepami muzycznymi na terenie kraju i oferował im sprzęt muzyczny. Według rozmówców, mężczyzna nie miał żadnej wiedzy na temat sprzedawanych instrumentów.

Dodatkowo, na jednym z pudełek widniała niemiecka naklejka tamtejszej firmy kurierskich. Funkcjonariusze ustalili, że paczka ta była nadana w Niemczech i miała być dostarczona do Austrii, ale nigdy tam nie dotarła.

W trakcie wyjaśniania okoliczności sprawy policjanci zwrócili się do Biura Międzynarodowej Współpracy Policji Sirene. Za jego pośrednictwem ustalili, że funkcjonariusze z Magdeburga prowadzą postępowanie dotyczące kradzieży transportu zawierającego instrumenty i sprzęt muzyczny. Wartość skradzionego transportu wycenili na kwotę ponad 25 tys. euro.

Wobec braku wątpliwości, że sprzęt pochodzi z kradzieży, policjanci zatrzymali mężczyznę, który chciał go sprzedać w jednym z rzeszowskich sklepów. To 31-letni mieszkaniec województwa lubelskiego, który został przewieziony do komendy. W swoim samochodzie i przyczepie przewoził 18 kartonów ze sprzętem i akcesoriami muzycznymi, oryginalnie zapakowanych i fabrycznie opisanych.

Dzień później, po zgromadzeniu materiału dowodowego mężczyzna usłyszał zarzut dotyczący ukrycia przedmiotów i instrumentów muzycznych, o łącznej wartości co najmniej 100 tys. złotych. Podejrzany przyznał się do zarzucanego mu przestępstwa paserstwa i złożył wyjaśnienia. Akta sprawy policjanci przekazali do Prokuratury Rejonowej dla miasta Rzeszów, gdzie wobec podejrzanego prokurator zastosował środki zapobiegawcze.

Postępowanie w sprawie wcześniej popełnionego w Niemczech przestępstwa kradzieży przedmiotów, z którymi został następnie zatrzymany w Polsce mężczyzna, prowadzą tamtejsze organy ścigania.

Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. terazKrosno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.