Ukradł skodę na Słowacji, wpadł do rowu w Daliowej
28 października, 2022
(fot. BOSG)
Obywatel Słowacji przekroczył granicę polsko-słowacką skradzioną wcześniej skodą, następnie spowodował kolizję i uciekł. Mężczyznę ujęli funkcjonariusze SG z Sanoka.
25 października strażnicy graniczni z placówki w Sanoku otrzymali informację od mundurowych z SG pełniących służbę w Centrum Współpracy Policyjnej i Celnej w Barwinku o skradzionym na Słowacji aucie marki Skoda Octavia. Samochód na czeskich numerach rejestracyjnych przekroczył granicę polsko-słowacką w Radoszycach.
- Strażnicy graniczni natychmiast podjęli działania poszukiwawcze. O nietypowym zdarzeniu powiadomił przełożonych funkcjonariusz SG przebywający na dniu wolnym. Jak się okazało, w okolicach miejscowości Daliowa, gmina Jaśliska, doszło do kolizji z udziałem poszukiwanego auta. Kierujący pojazdem mężczyzna zjechał z drogi i uderzył w barierki, po czym uciekł - poinformowała Emilia Sidor z Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.
Funkcjonariusze SG z Sanoka namierzyli i ujęli obywatela Słowacji około 2 km od miejsca zdarzenia, a także zabezpieczyli rejon kolizji do czasu przybycia policji. 25-letni mężczyzna przyznał się do kradzieży auta i spowodowania kolizji.
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!