Ratownicy Bieszczadzkiej Grupy GOPR poinformowali o niebezpiecznym zdarzeniu do jakie doszło w rejonie Chatki Puchatka.
- 29 kwietnia otrzymaliśmy zgłoszenie o uczestniku wycieczki, który w rejonie Chatki Puchatka został ukąszony przez żmiję. Niestety na własne życzenie, bowiem młody mężczyzna schwytał ją, a ta w rewanżu ukąsiła go w rękę - poinformowała Bieszczadzka Grupa GOPR na swoim facebooku.

gopr żmija

Około pół godziny od zdarzenia, na dłoni mężczyzny pojawiła się wyraźna opuchlizna i doszły zawroty głowy. Po dotarciu ratowników do poszkodowanego, zabezpieczono uraz opatrunkiem oraz wdrożono stosowną farmakologię. Następnie zwieziono na Przełęcz Wyżną, gdzie poszkodowanego przekazano załodze karetki Bieszczadzkiego Pogotowia Ratunkowego SP ZOZ w Sanoku.

gopr żmija

- Przed nami długi weekend majowy, który jak co roku przyciągnie ogromną ilość turystów. Nasi ratownicy będą czuwać nad waszym bezpieczeństwem ale przy takiej ilości osób nawet wzmożone obsady ratowników na dyżurkach mogą okazać się nie wystarczające, co wiąże się z dłuższym oczekiwaniem na pomoc. Zachęcamy by unikać takich ryzykownych zachowań jak łapanie żmij - apelują ratownicy Bieszczadzkiej Grupy GOPR.

Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. terazKrosno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.