Podróżny, 64-letni obywatel Ukrainy, ukrył zwierzę w swoim bagażu, nie posiadając wymaganych zezwoleń na jego przewóz. Jak poinformowała podkom. Edyta Chabowska, Rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Rzeszowie: - Chroniony gad został wykryty w pawilonie odpraw międzynarodowych podczas kontroli podróżnych, którzy przyjechali do Polski pociągiem z Kijowa.
Przeprowadzona identyfikacja wykazała, że jest to żółw stepowy (Testudo horsfieldii), gatunek objęty ochroną na mocy Konwencji Waszyngtońskiej (CITES). Zwierzę trafiło pod opiekę Ogrodu Zoologicznego w Zamościu, gdzie pozostanie do czasu decyzji sądu. Dalsze postępowanie prowadzi Podkarpacki Urząd Celno-Skarbowy w Przemyślu.
To kolejny przypadek wykrycia przemytu chronionych gatunków na tym przejściu granicznym. Dwa tygodnie wcześniej funkcjonariusze zatrzymali futro wykonane ze skóry rysia europejskiego, które znajdowało się w bagażu pasażera pociągu z Odessy.
Służba Celno-Skarbowa podejmuje regularne działania mające na celu zwalczanie nielegalnego przewozu okazów gatunków zagrożonych wyginięciem. W 2024 roku na podkarpackich przejściach granicznych udaremniono kilkadziesiąt takich prób, wykrywając łącznie 6,2 tys. okazów. Wśród nich znajdowały się nie tylko żywe zwierzęta, jak serwal sawannowy czy papugi, ale również wyroby ze skór chronionych gatunków, koralowce, preparowane ptaki oraz produkty medycyny orientalnej zawierające wyciągi z pijawek i pławikoników.
Nielegalny przewóz przez granicę Unii Europejskiej okazów wpisanych na listę zagrożonych gatunków jest przestępstwem, za które grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!