- Dzisiejsze spotkanie porusza bardzo ważny temat - ekosystemu, bytu ludzkości na ziemi. Niezwykle ważny temat to również bezpieczeństwo żywności - podkreśliła dr hab. Barbara Krochmal-Marczak, kierownik Zakładu Produkcji i Bezpieczeństwa Żywności PANS w Krośnie podczas oficjalnego otwarcia konferencji.
Jan Barzyk z Zarządu Koła Pszczelarzy w Krośnie zaznacza, że "Zielony Parasol" to nie tylko konferencja, ale i inne działania Koła Pszczelarzy w Krośnie.
- Mam tutaj na myśli choćby spotkania z młodzieżą w celach edukacyjnych, wspólne sadzenie drzew i krzewów, spotkania, które dotyczą również edukacji w kierunku ekologicznym, w kierunku promocji produktów pszczelich, a także w kierunku budowania wspólnoty, która będzie dbała zarówno o środowisko i pszczoły - mówi Jan Barzyk.
W tym roku organizatorzy zaprosili sześciu prelegentów (prof. dr hab. Iwona Wawer, prof. dr hab. Małgorzata Dżugan, prof. dr hab. Zbigniew Kotłowski, prof. dr hab. Elżbieta Pisulewska, prof. dr hab. Anna Winiarska oraz dr Magdalena Misiorowska).
- Naszym zdaniem tematyka jest różnorodna i ciekawa od strony typowo pszczelarskiej, jak też dla odbiorców, którzy na co dzień nie żyją tematyką pszczelarską. Dzięki prezentacjom będą mogli lepiej poznać produkty pszczele - dodaje Jan Barzyk.

Dr Magdalena Misiorowska, starszy specjalista Wydziału Promocji i Komunikacji Społecznej w Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie przygotowała prelekcję "Lasy Państwowe - Nowe otwarcie".
- Dlaczego nowe otwarcie? Otóż mamy nowe warunki środowiskowe i nowe potrzeby. W pierwszym przypadku to zmiany klimatu, które widzimy wszyscy na co dzień. Mam tutaj na myśli bardzo długie susze, brak zim ze śniegiem, co wpływa na obniżenie wód gruntowych i bezpośrednio na żywotność drzew - zaznacza dr Magdalena Misiorowska.
Podkreśla, że osłabione drzewa są z kolei bardzo podatne na różne patogeny.
- Od 2015 roku, kiedy susza była największa, mamy bardzo duży problem z jemiołą. Do tego czasu pasożyt ten, choć występował, to nie stanowił dużego zagrożenia. Jednak przy ogromnych suszach jest ogromnym zagrożeniem, przede wszystkim dla jodły, a najbardziej są zagrożone największe i najstarsze okazy - mówi Magdalena Misiorowska.
Jemioła pobiera z drzewa wodę w sposób ciągły i na okrągłą ją wyparowywuje, a drzewo nie może się w żaden sposób przed tym bronić i usycha.
- Problem ten jest przed nami i musimy sobie z nim poradzić, aby zachować żywotność naszych lasów - dodaje.
Drugie zagadnienie to otwarcie lasów na potrzeby społeczne, na udział społeczeństwa w działaniach, w formowaniu uwag, próśb związanych z ostatecznym podejmowaniem decyzji, chociażby przy pracach gospodarczych w lesie.
- Zarządzeniem dyrektora generalnego Lasów Państwowych w każdym nadleśnictwie zostały utworzone zespoły lokalnej współpracy zrzeszające osoby z różnych środowisk. Osoby mogą zgłaszać swoje propozycje, potrzeby, które mogą nie być zauważalne przez leśników, by móc wspólnie podejmować działania. Dialog społeczny jest bardzo ważny przy podejmowaniu ostatecznych decyzji - wyjaśnia dr Magdalena Misiorowska.
Dzisiejszej konferencji towarzyszyć będzie degustacja miodów i produktów pszczelich w ramach projektu "Miody na szlakach kulinarnych". Projekt finansowany jest z Funduszu Promocji Roślin Oleistych.

Koło Pszczelarzy w Krośnie liczy 88 aktywnych członków, w tym około dziesięcioosobowy zarząd. Co roku planowane są działania do realizacji. Jak mówi Jan Barzyk, plan obejmuje wiele punktów.
- Wśród nich jest między innymi organizacja konferencji, seminariów, czyli działka edukacyjna. Druga działka to dbanie o rośliny, o zalesianie, o nasadzanie roślin miododajnych. Trzecia to szkoleniowa dla młodych pszczelarzy, by pszczelarstwo na naszym terenie było na wysokim poziomie. Jest to na pewno bardzo ciekawa dziedzina, ale wymaga bardzo dużo wiedzy i pracy - informuje Jan Barzyk.
Na pytanie, czy pszczelarzem może zostać każdy, odpowiada, że tak, ale trzeba pokonać kilka barier.
- Pierwsza z nich i chyba najważniejsza to bariera strachu przed pszczołą i użądleniem. Pszczelarz musi ją pokonać. Ktoś, kto się boi pszczoły, gdy podejdzie do ula, nie będzie myślał o tym co ma w ulu zrobić, tylko, czy mu ta pszczoła nie zrobi krzywdy- tłumaczy Jan Barzyk.
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!