Brak oznakowania, niewłaściwa dokumentacja i przeładowanie - inspektorzy wykryli poważne nieprawidłowości w transporcie materiałów niebezpiecznych na drodze krajowej nr 94 w Parkoszu.
Rzeszowscy inspektorzy transportu drogowego ujawnili poważne naruszenia przepisów dotyczących przewozu materiałów niebezpiecznych podczas kontroli ciężarówki na punkcie kontrolnym w miejscowości Parkosz, na drodze krajowej nr 94. W trakcie działań, przeprowadzonych 25 lutego, inspektorzy stwierdzili, że część przewożonych środków chemicznych klasyfikowana jest jako materiały utleniające, co wymaga spełnienia szczególnych warunków transportu.
Podczas kontroli ujawniono, że pojazd nie był odpowiednio oznakowany tablicami pomarańczowymi, brakowało wymaganych gaśnic oraz instrukcji pisemnych dla kierowcy, określających procedury postępowania w sytuacjach awaryjnych. Co więcej, dokument przewozowy nie zawierał informacji o przewozie materiałów niebezpiecznych, co stanowi rażące naruszenie przepisów dotyczących transportu tego rodzaju ładunków.
Dodatkowo przeprowadzone pomiary mas i nacisków osi pojazdu wykazały istotne przekroczenia norm. Ciężarówka ważyła o 3 tony więcej niż dopuszczalna masa całkowita określona w dowodzie rejestracyjnym, wynosząca 18 ton. Ponadto stwierdzono, że nacisk osi napędowej wynosił 13,7 tony, co oznacza przekroczenie dopuszczalnej wartości o 2,5 tony.
Z dokumentu przewozowego wynikało, że nadawca towaru miał świadomość ilości przewożonego ładunku i zgodził się na wyjazd przeładowanego pojazdu na drogę publiczną. W związku z tym inspektorzy wszczęli postępowanie administracyjne zarówno wobec przewoźnika, jak i załadowcy. Przewoźnik poniesie odpowiedzialność za naruszenia związane z przewozem materiałów niebezpiecznych oraz prowadzenie pojazdu nienormatywnego bez wymaganego zezwolenia, natomiast załadowca zostanie pociągnięty do odpowiedzialności za umieszczenie na pojeździe ładunku przekraczającego dopuszczalne parametry masowe.
Kontrola przeprowadzona przez inspektorów transportu drogowego wykazała poważne naruszenia przepisów, które mogły stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego oraz środowiska. Sprawa trafiła do dalszego postępowania administracyjnego, które może skutkować wysokimi karami dla odpowiedzialnych podmiotów.
Źródło: WITD
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!