Pierwszy ważny bal w ich życiu - studniówka maturzystów "Szczepanika" [ZDJĘCIA]

Kilkaset osób bawiło się na studniówce Zespołu Szkół Ponadpodstawowych im. Jana Szczepanika w Krośnie.

Uroczysty bal odbył się w sobotę 15 lutego w jednej z sal kompleksu "Dwa Serca" w Krośnie. Była to wyjątkowa noc dla maturzystów z trzech klas leceum oraz trzech klas technikum, którzy wspólnie ze swoimi osobami towarzyszącymi, nauczycielami oraz rodzicami świętowali symboliczne 100 dni do egzaminu maturalnego.

Część oficjalną poprowadzili tegoroczni maturzyści: Dominika Stankiewicz, Emilia Znój oraz Gabriel Szlemp. Już na wstępie podkreślili wyjątkowość tego wieczoru i wyrazili wdzięczność nauczycielom za ich trud oraz poświęcenie.

- Na ten dzień, a właściwie na ten wieczór, jedni z nas czekali 4 lata, inni nawet 5 lat. Już tylko symboliczne 100 dni dzieli nas od egzaminu maturalnego. Dzisiejszy wieczór to dobry początek przedmaturalnej wędrówki. Początek do tego, by powspominać najweselsze i najtrudniejsze momenty w szkole - puste zeszyty, czasami puste głowy, hałaśliwą muzykę i nie mniej hałaśliwe rozmowy, kwiaty, które były i których czasem zabrakło, bo nie było odważnych, by je wręczyć. Jedynki te niechciane i te nieuniknione, piątki te zapracowane i te z przypadku - mówili.

Podziękowania skierowane zostały do dyrekcji szkoły: dyrektora Dariusza Niepokoja, wicedyrektorów Małgorzaty Hejnar oraz Angeliki Majkut. Wyrazy wdzięczności otrzymali również wychowawcy klas maturalnych: Katarzyna Ukleja (klasa 4 LOa), Agata Niepokój (klasa 4 LOb), Marta Bobusia (klasa 4 LOc), Agnieszka Topolska (klasa 5 THOT), Monika Lasek-Oględzińska (klasa 5 TE/TH) oraz Damian Pulnar (klasa 5 TT/TM). Każdy z nich otrzymał kwiaty jako symbol wdzięczności uczniów za lata nauki i wychowania.

Wyróżniono także Radę Rodziców za jej wsparcie finansowe, a szczególne podziękowania trafiły do przewodniczącego komitetu studniówkowego Kazimierza Dyląga oraz Marty Bobusi za przygotowanie poloneza.

Dyrektor Dariusz Niepokój, w swoim wystąpieniu podkreślił, jak istotnym momentem w życiu młodych ludzi jest studniówka oraz zbliżający się egzamin maturalny.

- Czas mija bardzo szybko, przed wami chwile radości i zabawy, ale na pewno życie dostarczy wam chwile smutku i zwątpienia, próby charakteru. Myślę, że po tym niełatwym dla Was czasie nauki, po latach zaskakujących nas wszystkich spędzonych w Szczepaniku zdecydowana większość jest do tej próby gotowa. Pamiętajcie, gdyby okazało się, że nie wszystko idzie po waszej myśli, nie poddawajcie się - bądźcie jak Ci nasi nauczyciele nieugięci w dążeniu do celu, uparci i konsekwentni. Życzę wam dobrej mobilizacji w tych ostatnich miesiącach nauki przed jakże ważnym dla was egzaminem maturalnym - zaznaczył.

Podziękowania trafiły również do nauczycieli i wychowawców klas maturalnych. - Dziękuję wszystkim nauczycielom, którzy nie szczędzili środków i czasu w ułatwianiu tej drogi edukacyjnej, tym, którzy pokazywali, że trzeba czasami coś poświęcić, coś dać z siebie, coś odpuścić, z czegoś zrezygnować - powiedział dyrektor.

Dyrektor mówił także o rodzicach maturzystów. Podkreślił ich ogromną rolę w życiu młodych ludzi. - Pamiętajcie, że to właśnie oni są pierwszymi nauczycielami w Waszym życiu i będą z Wami pomimo burz i zawirowań do końca swoich dni. Doceniajcie to poświęcenie i dziękujcie im za to przy każdej nadarzającej się okazji - dodał Dariusz Niepokój.

W imieniu rodziców głos zabrała Maria Parylak. Podkreśliła, że szkoła średnia to czas pełen wyzwań, zmian w życiu młodych ludzi. Podkreśliła też wyjątkową rolę nauczycieli.

- Szkoła średnia to jest czas bardzo wielu wyzwań, dużej ilości nauki. To są nowe znajomości. To jest czas, kiedy młodzi ludzie szukają swojej własnej drogi, bardzo często swojej własnej tożsamości. I to, co jest wspaniałe, to, że Państwo byliście z nimi przez całą szkołę średnią, że dzieliliście z nimi wszystkie trudy i kłopoty - mówiła.

Zwróciła się także do dyrektora szkoły, dziękując mu za zaangażowanie i troskę o młodzież.

- Dziękuję za to, że tak doskonale trzyma Pan pieczę i dyryguje Pan tym ogromnym przedsiębiorstwem zwanym szkołą, za to, że wszystko jest zorganizowane tak, że nasze dzieci są bezpieczne, spędzają dobrze czas - podkreśliła.

Na zakończenie zwróciła się do maturzystów, życząc im samodzielnych i trafnych decyzji.

- Jest takie przysłowie chińskie, które mówi, że nauczyciel jedynie otwiera dziecku drzwi, a młody człowiek musi wejść już sam. Teraz w życiu dorosłym decyzje będziecie już podejmować samodzielnie. Życzę Wam, żeby Wasze życie było pełne powodzenia, żebyście byli zawsze szczęśliwi i zawsze zadowoleni z wyborów, których dokonacie - dodała.

Po przemówieniach nadszedł czas na tradycyjnego poloneza. Najpierw maturzyści zaprezentowali starannie przygotowaną wersję pokazową. Następnie do tańca dołączyli pozostali uczestnicy studniówki, w tym dyrekcja szkoły, nauczyciele i chętni maturzyści.

Po zakończeniu poloneza wzniesiono uroczysty toast. Tym akcentem zakończyła się część oficjalna studniówki, a uczestnicy zasiedli do obiadu. Po posiłku rozpoczęła się zabawa taneczna, która trwała do białego rana. O oprawę muzyczną zadbał DJ Kusy.

Zapraszamy do obejrzenia zdjęć:

Zobacz galerię