Otyłość wśród dzieci rośnie. Jak uniknąć żywieniowych pułapek? Podkarpacki NFZ o zdrowym odżywianiu dzieci.
Narodowy Fundusz Zdrowia podaje, że do 2035 roku w Polsce aż 30 procent chłopców i 15 procent dziewczynek może zmagać się z otyłością Te liczby to nie tylko statystyki, lecz wynik konkretnych działań dzieci i ich rodziców, którzy każdego dnia dokonują wyborów, mających kluczowy wpływ na ich zdrowie.

"To tylko przekąska"


Codzienne drobne decyzje żywieniowe mogą wydawać się nieistotne. Słodkie batoniki jako nagroda, popcorn do filmu czy chipsy między posiłkami. Przecież "to tylko przekąska". Jednak te z pozoru błahe wybory prowadzić mogą do poważnych konsekwencji zdrowotnych w przyszłości.

- Niezdrowe przekąski mogą prowadzić do podwyższenia poziomu cukru we krwi, zmian nastroju czy pogorszenia kondycji fizycznej i umysłowej dzieci - mówi Elżbieta Gmurczyk, dietetyk i dietetyk dziecięcy.

Mały krok do otyłości


Jedzenie takich produktów znacząco zwiększa ryzyko otyłości - poważnej choroby przewlekłej, która może prowadzić do wielu powikłań, takich jak cukrzyca typu 2, choroby serca czy problemy z układem ruchu, które znacząco obniżają jakość życia.
Narodowy Fundusz Zdrowia przygotował film edukacyjny Dzieci i przekąski: Jak nie wpaść w niebezpieczną pułapkę?, który pomoże zrozumieć, dlaczego popularne przekąski to "fałszywi przyjaciele". W materiale znajdziecie odpowiedzi na pytania:
- Jak popularne przekąski wpływają na zdrowie dzieci?
- Jakie nawyki wprowadzać w domu, aby promować zdrowy styl życia?
- W jaki sposób zachęcić dziecko do zdrowszych wersji przekąsek?

Ekspertka radzi, jak prostymi krokami budować zdrowe nawyki w rodzinie i pokazuje, że zdrowe przekąski mogą być smaczne i łatwe w przygotowaniu.


Czy to może dotyczyć mojego dziecka?


Rafał Śliż, rzecznik prasowy Podkarpackiego NFZ podkreśla, że odpowiedź jest niestety twierdząca, a przemawiają za tym realne dane.

- Przeanalizowaliśmy dane z ostatnich dwóch lat. Ich wynik nie napawa optymizmem, choć w każdej chwili możemy odwrócić ten trend dzięki drobnym zmianom w żywieniu, które można zastosować od dziś.Zdarza się, że otyłość spowodowana nadmierną podażą przyjmowanej z posiłkami energii jest głównym powodem wizyty u lekarza. Na terenie województwa podkarpackiego, takich pacjentów w 2023 roku było 1019, ale w 2024 roku już 1458 - informuje Rafał Śliż.

Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. terazKrosno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.